Kiedy zrezygnować z nagradzania? Gdy załatwianie się na zewnątrz stanie się dla Twojego psa natural-nym nawykiem. Nigdy nie karz psa, kiedy załatwi swoją potrzebę fi-zjologiczną w domu. Kary mogą sprawić, że zwie-rzak zacznie się Ciebie obawiać, kojarząc Wasz kon-takt z podniesionym tonem głosu i złymi emocjami. Sytuacja, iż pies siedzi cały dzień na balkonie, może być kwalifikowana jako znęcanie się nad zwierzęciem — balkon w bloku nie oznacza bowiem zapewnienia zwierzęciu prawidłowych warunków bytowania — zatem interwencja była prawidłowa, a więc i decyzja burmistrza jest właściwa. Zamiast komentarza: przyznam, że Kuata, która Uczy się niesamowicie szybko. Potrafi wszystkie komendy. Gdy zobaczy psa na horyzoncie zaczyna się czaić jak do niej mówie to na chwilę popatrzy po czym znowu swoja uwage skupia na psie. . Idzie w tej pozycji tak długo aż znajdziemy sie w odległości metra po czym zaczyna biec w jego kierunku. 2. Nietrzymanie kału i moczu. Załatwianie się w domu nie musi być oznaką zbliżającej się śmierci. Może być objawem choroby albo częścią procesu starzenia. Jednak jeśli dolegliwość Załatwianie się psa w domu. Oddawanie stolca i moczu w nieodpowiednich miejscach jest bez wątpienia bardzo frustrujące i dezorganizujące życie rodziny. Proszę sobie wyobrazić, że pies oddaje mocz na dywany lub meble. A co jeżeli w naszym domu są małe dzieci? Problem zdaje się wyjątkowo poważny i niemożliwy do zbagatelizowania. Jest to studium obyczajów i behawioryzmu czworonogów. Mam nadzieję, że moja publikacja spełni swoje zadanie i będzie służyć pomocą tym wszystkim, którzy kochają psy i pragną cieszyć się każdą spędzoną z nimi minutą. Autor. www.DobryeBook.pl. strona 3 z 25. Jak wychować psa Psychologiczne aspekty wychowania psa. 2. . Ptaki (a w szczególności gołębie w dużych miastach) potrafią być prawdziwą zmorą posiadaczy balkonów. Zanieczyszczenia, gniazda i jaja składane w doniczkach z kwiatami często wręcz uniemożliwiają korzystanie z balkonu. W naszym artykule podpowiadamy jakie są możliwe rozwiązania, aby skutecznie odstraszać niechciane ptactwo zlatujące się na nasz balkon. Każdy, kto ma już dosyć uciążliwej obecności ptaków na swoim tarasie, powinien pomyśleć o czymś skutecznym. Jedną z najprostszych metod zapobiegania zanieczyszczeniom i ochrony przed niepożądanymi wizytami jest siatka z polietylenu, ale możliwości jest więcej. Gołąb, źródło: Pixabay Deawionizacja Nie wiesz co to jest deawionizacja, a masz problem z ptactwem brudzącym Twój parapet, balkon, elewację? Ptaki hałasują, a pozostawiane przez nie odchody wydzielają niemiły zapach? Ptaki upatrzyły sobie Twój balkon, gzyms Twojego domu jako doskonałe miejsce do gniazdowania? Poznaj - deawionizację, która jest dziedziną zajmującą się zabezpieczaniem obiektów przed ptakami. Nie tylko gołębie… Ludzie starają się odstraszać nie tylko gołębie, jaskółki, czy inne ptactwo miejskie. Zdarza się, że elewację niszczy dzięcioł. Najlepszym sposobem na dzięcioła, które skutkować będzie odstraszeniem go będzie stosowanie metody dźwiękowej i wizualnej naraz. Do odstraszania dzięciołów stosuje się podwieszane taśmy hologramowe, makiety ptaków drapieżnych a nawet balony podwieszone na elewacji! Balkony i parapety, źródło: Pixabay Zapaskudzony balkon? parapet? elewacja? Co robić? Jeśli zauważyłeś bytność gołębi na swoim balkonie czy parapecie możesz odjąć następujące kroki: nie pozwól, by ich odchody gromadziły się – musisz je systematycznie usuwać. Dlaczego? Pozostawione odchody zachęcają gołębie do powracania w to samo miejsce. Pamiętaj, że odchody mogą zawierać bakterie chorobotwórcze. Czyść swój balkon lub parapet w rękawiczkach! na początek można spryskać parapet lub balkon specjalnym odstraszającym preparatem chemicznym w postaci żelu lub sprayu. Jeden oprysk nie wystarczy, należy go powtarzać co kilka dni oraz po każdym deszczu. jeśli to nie pomoże, to zadecyduj, co możesz zrobić, aby skutecznie odstraszyć ptactwo (czy zamontować kolce, atrapę ptaka drapieżnego, siatkę, odstraszacz dźwiękowy) Siatka – jaką wybrać? Ptaki w miastach potrafią nawet uniemożliwić korzystanie z balkonu, Fot: Na rynku dostępne jest wiele rodzajów siatek, z których większość dobrze spełni swoją funkcję i zabezpieczy balkon przed ptakami. Najczęściej do tego celu wykorzystuje się siatki polietylenowe. Produkowane są one w różnych kolorach ( czarnym, piaskowym i zielonym), kupić można także wersje przeźroczyste (dla osób którym zależy na tym, by siatka była jak najmniej widoczna) lub klasyczne. Jeżeli w okolicy jest dużo małych ptaków, wówczas dobrze jest wybrać model z drobniejszymi otworami (np. oczku o wielkości 19mm x 19mm), w innych sytuacjach wystarczą standardowe rozmiary (np. 50mm x 50mm). W przypadku zabezpieczenia balkonu nie tylko przed ptakami ale również np. dla kotów domowych (które mogłyby wypaść) stosuje się siatkę z mniejszymi oczkami, o większej grubości lub wzmacnianą wplecionym drutem. Niektóre zwierzęta traktują ją jako zaproszenie do wspinaczki, musi więc ona utrzymać ich ciężar i być na tyle trwała, by nie poddać się kocim pazurom i zębom. Przy większych osobnikach może być konieczne założenie siatki metalowej, która jest znacznie wytrzymalsza i nie poddaje się tego typu uszkodzeniom. Zalety siatki na ptaki Siatka z polietylenu łatwo dostosowuje się do powierzchni i jest prawie niewidoczna, Fot. AMA Siatki balkonowe są stosunkowo trwałe, tanie i łatwe w montażu, przez co są jednym z najczęściej wybieranych zabezpieczeń balkonów, tarasów i loggi. Jakie są inne atuty siatki zabezpieczającej przed ptakami? Polietylen wykorzystywany do ich produkcji charakteryzuje się dużą odpornością na warunki atmosferyczne, słońce i zmienne temperatury. Nie brudzi się, dzięki czemu nie wymaga czyszczenia ani konserwacji. Te właściwości sprawiają, że siatkę montuje się na lata (pod warunkiem, że nie zostanie uszkodzona mechanicznie, np. przegryziona przez kota). Siatka nie ogranicza również przepływu powietrza (jak np. zabudowa balkonu) i chroni przez cały czas (raz założona „działa” non stop). I co najważniejsze – jest w 100% skuteczna, zabezpieczając balkon lub loggię przed ptakami. Ogromną zaletą siatek polietylenowych jest ich cena. Przy większych zamówieniach (powyżej 100m2) 1m2 najprostszej siatki można kupić już za kilka zł. Nieco droższe są produkty specjalnie wzmacniane (siatka z drutem – do wykorzystania także dla kotów – to wydatek ok. 9zł/m2) oraz te o mniejszym oczku (rozmiar 19mm x 19mm kosztuje ok. 13zł/m2). Siatki można dowolnie przycinać na wymiar, dopasowując do kształtu balkonu. Siatka z polietylenu nadaje się również do zabezpieczenia balkonu dla kotów, Fot. AMA Wiele siatek sprzedawane jest w komplecie z zestawem montażowym, na który składają się haczyki, dyble oraz linki mocujące, a także instrukcja. Jeżeli siatka sprzedawana jest na metry (z większej rolki), wówczas elementy montażowe można zazwyczaj dokupić w tym samym sklepie. Dużym atutem jest łatwość w dostosowywaniu się do powierzchni – można ją montować osobno na jednym balkonie lub na większych połaciach (nawet powyżej 100m2). Sam montaż nie wymaga specjalistycznych umiejętności, jednak jeżeli odbywa się na wyższych piętrach może być konieczne skorzystanie z oferty firm sprzedających tego typu usługi i mających doświadczenie w technikach alpinistycznych (ze względów bezpieczeństwa). Sokół w mieście, źródło: Pixabay Wady siatki na ptaki Do wad siatek należy zaliczyć z pewnością estetykę (nie każdy chciałby mieć „zakratowany” balkon) oraz niemożność szybkiego zdemontowania w razie potrzeby (aczkolwiek niektóre z rozwiązań konstrukcyjnych pozwalają stosunkowo łatwo zdjąć siatkę i ponownie ją założyć). Dla niektórych problemem będzie również dźwięk (przypominający buczenie lub gwizdanie) jaki rozpięta siatka może wydawać przy silnym wietrze. Montaż siatki – rozwiązania niestandardowe Mocowanie siatki za pomocą opasek do kabli, Fot. AMA Znacznie poważniejszym kłopotem może okazać się montaż siatki. Przy klasycznych, prostokątnych balkonach z jej zamocowaniem nie ma zazwyczaj problemu. Siatka nie wymaga montowania specjalnych prowadnic i można ją założyć nawet bez wywiercenia jednej dziury (np. na teleskopowych prowadnicach i opaskach do kabli, nazywanych potocznie trytytkami lub zipami). Jednak posiadacze balkonów niestandardowych będą mieli znacznie więcej problemu z założeniem siatki, tym bardziej, że firmy zajmujące się takimi usługami niechętnie przyjmują tego typu zlecenia. Założenie zabezpieczenia na balkonie o innym kształcie (np. półokrągłym) będzie wymagało odrobiny kreatywności. Można do tego wykorzystać… rurki do wody z PVC-U, wkręty w formie haków oraz opaski do kabli. Przy ścianach budynku siatka mocowana jest do dwóch drewnianych listew (po jednej z każdej strony), do których wkręca się haki. Ilość haków musi zostać dobrana tak, by zapewnić odpowiednie napięcie siatki. Należy też zwrócić uwagę, by między ścianą a siatką nie powstały dziury, przez które może wlecieć ptak lub przecisnąć się kot. Mocowanie siatki do ściany, Fot. AMA Do dolnej części balustrady przymocowano haki, które utrzymują biegnącą na całej długości rurę do wody. Siatkę do rury zamocowano z wykorzystaniem opasek do kabli, co umożliwia szybki demontaż i montaż w razie potrzeby. Rura PVC-U pozwala napiąć siatkę (tak by nie zwisała luźno) i jednocześnie pomaga równomiernie rozłożyć naprężenie. Podobne rozwiązanie zastosowano u góry, mocując górną rurę do balkonu piętro wyżej. Zamocowana w taki sposób siatka jest właściwie niewidoczna z zewnątrz, podobnie jak cała konstrukcja na której została rozpięta. Tak osłonięty balkon pozwala swobodnie korzystać ze swoich zalet w letnie, ciepłe popołudnia. Można rozstawić na nim stoliki oraz krzesła i miło spędzać czas lub wystawić pranie do wysuszenia bez obaw o zanieczyszczenie go przez ptaki. Siatka na balkonie - inspiracja, źródło: Pinterest Odstraszanie ptaków- inne rozwiązanie niż siatka - kolce Kolce oferowane na polskim rynku są opisywane jako skutecznie odstraszające ptactwo. Mają różną formę, kształt i wykonane są z plastiku lub metalu. Prawidłowo zamontowane mogą zapewnić czystą elewację, parapet czy balkon na wiele lat. Kolce mogą być montowane w budownictwie mieszkaniowym, przemysłowym i komercyjnym. Montaż kolców nie zawsze może być prosty, dlatego często w miejscach trudnodostępnych, szczególnie na elewacjach, zaleca się, aby kolce montowała wyspecjalizowana firma, posiadająca odpowiedni, dedykowany sprzęt oraz doświadczenie w tego typu pracach. Montaż kolców uważa się za jedno z nowoczesnych i ekologicznych systemów zabezpieczających elewację przed ptakami. Atutami kolców są: odporność na działanie promieni słonecznych odporność na zmienną temperaturę i warunki atmosferyczne łatwość w montażu możliwość montażu na różnym podłożu osadzenie z wykorzystaniem wysoko wytrzymałych klejów nie zniszczy podłoża trwałość w użytkowaniu Tam, gdzie nie da się zamontować kolców montuje się z reguły siatkę. Kolce, źródło:Pinterest Odstraszacze dźwiękowe Odstraszacze te mogą mieć bardzo zróżnicowaną cenę. Niektóre działają po wykryciu ruchu, mogą oprócz nieprzyjemnych dla ptaków ultradźwięków emitować nieprzyjemne zapachy i efekty świetlne (stroboskopy). Odstraszacze reagują także na podczerwień. Rozwiązanie takie stosuje się zwykle jeśli zagrożony jest spory teren. Odstarszacze dźwiękowe mogą być bardzo drogie. Ultradźwiękowy odstraszacz ptaków Mniejsza powierzchnia do odstraszenia to mniejszy wydatek na odstraszacz ultradźwiękowy. Im większy teren, tym urządzenie będzie droższe! To rozwiązanie pozwala na wygenerowanie na zagrożonym obszarze niesłyszalnych dla uszu ludzkich dźwięków, na które reagować będzie drobne ptactwo. Makieta drapieżnika Jedni uważają zamontowanie makiety drapieżnika za skuteczny sposób, inni za pieniądze wyrzucone w błoto. Jeśli chodzi o makiety, to na rynku dostępne są stojące figury, naklejki oraz ruchome modele przedstawiające ptaki drapieżne w locie. Producenci zalecają taki jej montaż, aby dla ptactwa był dobrze widoczny. Poleca się także, aby zmieniać co jakiś czas usytuowanie makiety drapieżnika, gdyż ptaki szybko przyzwyczajają się do zastanej sytuacji. Makieta drapieżnika, źródło:Pinterest Obecność ptaków jest uciążliwa dla ludzi i niewskazana dla obiektów. Pamiętajmy, że ptaki mogą przenosić różnorodne choroby, drobnoustroje i pasożyty: pluskwy czy obrzeżki. Pamiętajmy, że ptaki mają swoje zwyczaje i warto zapoznać się z nimi, aby nawet nieświadomie, nie spowodować, że swoimi decyzjami będziemy zachęcać je do powracania na nasz balkon, czy parapet! Jeśli problem jest sporadycznym można spróbować zamontowania na balkonie czy parapecie kolorowych wiatraków lub płyt CD poruszanych przez wiatr. Takie domowe sposoby też mogą zadziałać. Jeśli jednak problem jest większy, warto sięgnąć po rozwiązania opisane powyżej. Zacznij wyprowadzać szczeniaka na dwór dopiero kiedy przejdzie pełną serię szczepień. Jeśli chcesz wychodzić z nim wcześniej, to na krótko i ogranicz kontakty z innymi zwierzętami. Na miejsce załatwiania wybierz miejsce czyste i spokojne. Na początku możesz przyzwyczajać psa do korzystania z toalety w określonym miejscu. Najpierw naucz szczeniaka załatwiania się na rozłożoną gazetę w pobliżu drzwi, następnie załatwiania się na gazecie na zewnątrz, a później zabrać gazetę i przyzwyczaić pieska do załatwiania się w miejscu, w którym leżała. Efekt osiągniesz szybciej, gdy w pobliżu gazety, gdzieś przy drzwiach, umieścisz legowisko szczeniaka. Psy nie załatwiają się tam gdzie śpią i jedzą, więc jest duża szansa, że pies szybciej wyjdzie na zewnątrz. W pierwszych dniach ogranicz szczeniakowi możliwość biegania po całym mieszkaniu – zmusisz go tym samym, by wybrał sobie toaletę w jednym pomieszczeniu. Bacznie go obserwuj. Jeśli zacznie się kręcić, będzie niespokojny i zacznie kucać, natychmiast odnieś go do kuwety lub szybko rozłóż pieluch/gazetę. Po wszystkim daj mu smakołyk. Po pewnym czasie zauważysz, gdzie twój szczeniak lubi się załatwiać. Zostaw w tym miejscu pieluchę, gazetę lub kuwetę z granulatem pochłaniającym wilgoć. Zadbaj o to, aby twój pies załatwiał się na różnym rodzaju podłoża, nie tylko na trawie lub piasku, bo się przyzwyczai i później przy braku danego podłoża nie będzie umiał się wypróżnić. Jeżeli psiak zapomni się i załatwi w niedozwolonym miejscu, nie krzycz na niego. Kary za takie zachowanie mogą prowadzić do tego, że pies będzie zjadał swoje odchody lub załatwiał się w ukryciu, a tego zachowania nie będzie już tak łatwo oduczyć. Wyprowadzaj szczeniaka na dwór zawsze po drzemce, zabawie i posiłku. Polecam to ćwiczenie: gdy pies załatwia się na dworze, zacznij gwizdać w jakiś charakterystyczny sposób. Gdy szczeniak skończy, gwiżdż jeszcze przez chwilę. Wynagrodź psa pochwałą i smakołykiem. Pies skojarzy gwizd z załatwianiem się. Będzie wiedział, że załatwiając się na twoją gwizdaną komendę, dostanie od ciebie smakołyk. Wyprowadź psa na dwór i nie wracaj z nim do domu tak długo, aż się nie załatwi. Daj mu wtedy podwójną porcję jego ulubionego przysmaku. Jeśli pies załatwi się w domu, nie dawaj mu niczego w nagrodę. Z czasem pies skojarzy, że tylko załatwianie się na zewnątrz przynosi korzyści. CZYTAJ UWAŻNIE! PISALIŚMY O TYM W UBIEGŁYM ROKU Przez kilka dni ZAMYKAŁ psa na balkonie! SĄSIEDZI nie wytrzymali Sąsiedzi wielokrotnie wzywali policję, ale ta jest bezradna, bo gdy pojawia się na miejscu, mieszkaniec wpuszcza zwierzę do mieszkania. - To się w głowie nie mieści. Jak można być tak bezdusznym człowiekiem?! Na zewnątrz upał, a ten biedny psiak wyje i szczeka, bo chce wejść do środka. Nie ma wody do picia ani jedzenia – mówi zbulwersowana mieszkanka bloku przy Grochowskiej. Dariusz K. był już bohaterem publikacji w „Super Expressie”. Bo zimą również wystawiał psa na balkon. Wtedy tłumaczył, że „pies w mieszkaniu się przegrzewa”. Psiak siedział wtedy skulony na zimnym betonie wśród swoich odchodów. Skomlał i drapał w drzwi. Teraz jest to samo, tylko temperatura skrajnie się zmieniła! PRZECZYTAJ NASZ NEWS Warszawa: Burmistrz Ursynowa zaliczył WPADKĘ! Zobacz co zrobił [ GALERIA, TWITTER, FACEBOOK] - Aż serce się kraje na widok tego biednego pieska. Po co temu człowiekowi pies, skoro nie potrafi się nim opiekować?! – mówi oburzona sąsiadka. W ubiegłym tygodniu pod blokiem kolejny raz pojawiła się policja. Funkcjonariusze próbowali porozmawiać z Dariuszem K., ale ten nie otwierał drzwi. Reporterzy „Super Expressu” kilkakrotnie próbowali się z nim również skontaktować, by zapytać dlaczego nadal męczy Bondiego. Niestety nie otwierał drzwi. - Skoro policja jest tu bezradna, może powinni interweniować obrońcy zwierząt – zastanawiają się mieszkańcy bloku na Pradze-Południe. Pies uwięziony na balkonie w upał! Skandal w Suwałkach! Na policję wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonych sąsiadów, którzy od kilku dni słuchali wycia i skamlenia psa zamkniętego na balkonie. Okazało się, że właściciele pojechali na...urlop. Sąsiedzi zaniepokojeni piszczeniem i skamleniem psa wezwali straż pożarną oraz policję. Okazało się, że wycieńczone zwierze od kilku dni siedzi zamknięte na balkonie. Ostatni raz było widziane na spacerze w piątek. - To zwierzę tam piszczało, skomlało. Było widać, że dzieje się mu krzywda - mówi kom. Kamil Sorko z białostockiej policji dziennikarzom TVN24. Jak udało się ustalić policji, psa na balkonie zamknęła najprawdopodobniej kobieta. Nie ma wątpliwości, że właściciel odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami. Pies, po akcji ratowniczej, trafił do suwalskiego schroniska, gdzie wypił pół wiadra wody na raz. Teraz będzie szukał nowego domu. Mieszkańcy na jednym z osiedli zauważyli, że od kilku dni pies jest zamknięty na balkonie. Na miejsce została wezwana straż pożarna oraz policja. Pies zamknięty na balkonie Zdarzenie miało miejsce w jednej z dzielnic Warszawy – Pradze Południowej na ulicy Zana. Najprawdopodobniej psiak został pozostawiony na balkonie, bo jego właściciel wyjechał na Święta. Jeden z mieszkańców po dwóch dniach zadzwonił na policję i zgłosił ten fakt. Na miejscu pojawili się również strażacy, którzy dzięki drabinie dostali się na balkon. Facebook Okazało się jednak, że psa nie można zabrać z powodów… prawnych. Jakich? Tego nie wiadomo, ale najprawdopodobniej chodzi o to, że nie udało się nawiązać kontaktu z właścicielem. Facebook Zwierzę otrzymało jedzenie, wodę oraz koc na nadciągające noce. Funkcjonariusze musieli początkowo odpuścić i zostawić biednego psiaka na pastwę mrozu. Nocna akcja A jednak funkcjonariusze wspólnie z działaczami na rzecz zwierząt nie odpuścili i wrócili w nocy po psa. Jak powiedział jeden z przedstawicieli z warszawskich organizacja prozwierzęcych: Strach pomyśleć, co by się stało, gdyby komuś w pobliżu przyszło do głowy odpalenie petardy. Gdyby pies został na noc na balkonie, jego życie z pewnością byłoby zagrożone Nie ujawniono danych o piesku ani o właścicielu. Właściciel najprawdopodobniej będzie odpowiadał za znęcanie się nad zwierzętami i zostanie podciągnięty pod odpowiedzialność karną. To przestępstwo, za które grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności, jeśli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem. Biednemu psiakowi groził nie tylko ogromny stres, ale również zagrożenie życia. Facebook Włoskie przepisy We Włoszech a dokładniej w mieście Werona wprowadzono prawo, które zabrania pozostawiania czworonoga na balkonie, w szczególności w upalne dni. Facebook Policja nagminnie dostawała zgłoszenia o tym, jak biedne zwierzęta dogorywały i cierpiały, gdy ich właściciele zamykali ich na balkonach, w trakcie wyjazdów do pracy. Lokalne władze postanowiły ukrócić tej precedens i karzą mandatem, który może wynosić nawet 5 tys. złotych. Czy można być bardziej bezmyślnym i głupim zostawiając psa w taką pogodę na balkonie? Źródła:

załatwianie się psa na balkonie