Dane techniczne Kia Picanto III Hatchback 5d Facelifting 1.2 DPI 84KM 62kW od 2020. Produkowany od 2020 roku. Pojemność skokowa 1197 cm3. Typ silnika benzynowy. Moc silnika 84 KM (62 kW) przy 6000 obr/min. Maksymalny moment obrotowy 118 Nm przy 4200 obr/min. Montaż silnika z przodu, poprzecznie. Używane pewniaki za 70 tys. zł. Redaktor Piotr wybrał auta na różne okazje. Od A3 po Sorento. Auta drożeją, nasze preferencje się zmieniają, ale na rynku wtórnym nierzadko decyduje przypadek. Coś wpadnie nam w oko i jedziemy na oględziny. To wcale nie musi być samochód, na który pierwotnie stawialiśmy. Koreański samochód elektryczny o symboliczny "włos" pokonał dwa kolejne modele o napędzie elektrycznym - Renault Megane E-Tech Electric i Hyundaia Ioniq 5. Car of the Year 2022. Kia EV zwycięzcą - Motoryzacja w INTERIA.PL KOREAŃSKIE AUTO TERENOWE: najświeższe informacje, zdjęcia, video o KOREAŃSKIE AUTO TERENOWE; Jaka marka ma najnowszą, a która najstarszą gamę modeli? W środku czeka was szok Samochód osobowy marki KIA Picanto jest autem zaliczanym do tak zwanego segmentu A. Innymi słowy jest to pojazd o charakterze miejskim, który charakteryzuje się małymi rozmiarami. Posiada on wnętrze dla 5 osób, ale bardziej komfortowa jazda jest zapewniana, gdy w aucie znajduje się mniej osób. Jest to mały, dynamiczny pojazd Jeep "Kukushka-2", w linii zakładu w Napho od 2004 roku. 4 x2, długość 5,1 m, silnik benzynowy 2,2 l. Dobre narzędzie do wycieczek poza miasto i eskorty na wsi. "Cuckoo-1" razem z "Fiat". Fabryka Nampo, 5 drzwi, 5 miejsc, 4,2 metra, silnik benzynowy 1,6 litra. Kiedy ten samochód wszedł do produkcji w 2003 roku, był dość popularny. . Kia Picanto Myśląc o zakupie małego, miejskiego auta jedną z ciekawych opcji może być Kia Picanto. Zwinny, niewielki samochodzik koreańskiego producenta ma już długi rynkowy staż i grono wiernych sympatyków. To nie przypadek – konstrukcja jest całkiem udana i dobrze znosi upływ czasu. Także na tle konkurentów mała Kia wypada nieźle i może pochwalić się wieloma zaletami. Najmniejsza Kia – jak to się zaczęło? Pierwsza generacja małego auta z Korei została zaprezentowana w 2003 roku. Było to zarazem pierwsze, samodzielnie skonstruowane auto miejskie tego producenta. Pod względem technicznym samochód korzysta z rozwiązań Hyundaia – dzieli płytę podłogową z modelem Getz. Samochody Kia Picanto pierwszej generacji produkowano relatywnie długo – do 2011 roku, po drodze przeprowadzając dwukrotny face lifting. Modernizacja z 2007 roku obejmowała głównie zmiany stylistyczne nadwozia – nowy kształt reflektorów i zderzaków a także pokrywy silnika. Dwa lata później pojazd ponownie odświeżono – zyskał wtedy nowy przód z nową atrapą chłodnicy, a także kilka mniejszych dodatków. We wnętrzu zastosowano inne materiały wykończeniowe i nowy zestaw wskaźników. Kia Picanto z początkowego okresu produkcji oferowana była jako 5-drzwiowy hatchback, o wymiarach typowych dla przedstawicieli segmentu A. Długość nadwozia to nieco ponad 3,5 metra przy szerokości nieprzekraczającej 160cm. Zaletą pojazdu jest niska masa własna – w zależności od wersji wynosi ona od 830 do 945 kilogramów. Przekłada się to na niezłą dynamikę pojazdu i niewielkie zużycie paliwa. Picanto – druga generacja Drugą generację zaprezentowano w 2011 roku, zrywając całkowicie z wizerunkiem wypracowanym przez poprzednika. Stylistyka jest znacznie bardziej wyrazista a pojazd nawiązuje wyglądem do innych modeli marki. Nowe Picanto urosło, co pozytywnie wpłynęło na przestronność wnętrza. W ofercie po raz pierwszy pojawiła się także odmiana 3-drzwiowa, stylizowana na bardziej sportową. We wnętrzu również wprowadzono wiele zmian; bogatsze stało się także podstawowe wyposażenie modelu. Na modernizację trzeba było poczekać do 2015 roku, gdy producent zdecydował się na lifting. Zmiany są kosmetyczne, ale auto w odświeżonej wersji prezentuje się nowocześniej, ma także lepsze materiały wykończeniowe wewnątrz. Już w standardzie oferowano 6 poduszek powietrznych, komputer pokładowy i światła do jazdy dziennej. W 2017 roku producent zaprezentował następcę – model Picanto trzeciej generacji. Choć pod względem stylistycznym pojazd mocno przypomina poprzednika, to z technicznego punktu widzenia jest to zupełnie nowa konstrukcja, oparta na nowej płycie podłogowej. Auto ponownie urosło, mierząc już prawie 3,6 metra długości. Jednak masa własna nie wzrosła – Picanto w tej odsłonie jest o zaledwie 20kg cięższe od pierwszego wcielenia modelu. Auta Kia Picanto – silniki i napęd Małe auto zazwyczaj ma pod maską silnik o niewielkiej pojemności – tak jest również w przypadku koreańskiego pojazdu. W pierwszej generacji pojazdu, podstawowym źródłem napędu był litrowy, 62-konny motor benzynowy. Wolnossąca jednostka rozpędza Picanto od zera do stu kilometrów na godzinę w czasie niespełna 16 sekund. To ze skrzynią manualną, bo występowała też odmiana z 4-biegowym automatem. Ten układ wyróżnia się jednak słabszą dynamiką. Na rynku wtórnym najczęściej spotkamy jednak bazowy, benzynowy wariant z „manualem”. Niezbyt popularna jest również wersja wysokoprężna. Motor DSL generował 75KM i zapewniał czasy przyspieszania na podobnym poziomie co benzynowy . Silniki Picanto uchodzą za ekonomiczne, co wynika też z niewielkich gabarytów i masy całego pojazdu. Przy okazji modernizacji modelu w 2011 roku, odświeżono też paletę silników, choć nadal nie było mowy o mocowaniu pod maską większych jednostek. Bazowo oferowano litrowe, trzycylindrowe MPI. Za dopłatą była także wersja różniąca się nie tylko pojemnością skokową, ale także liczbą cylindrów, jako że jest to już rzędowa „czwórka”. Następca, czyli Kia Picanto III, odziedziczyła jednostki napędowe z poprzedniej generacji, ale w ofercie pojawiła się także topowa odmiana z doładowaniem T-GDI o mocy 100KM. Najnowsze Picanto oferowane jest zarówno z klasyczną, manualną skrzynią biegów o 5 przełożeniach, jak i z 4-biegowym automatem. Mała KIA – zalety Mimo niewielkich rozmiarów model ten nie rozczarowuje pod względem ilości miejsca w kabinie. Dla osób szukających niedrogiego, ale wygodnego i jednocześnie w miarę nowoczesnego auta miejskiego, optymalnym wyborem będzie Picanto drugiej generacji. Zwłaszcza, jeśli wybierzemy odmianę z fabrycznie montowaną instalacją gazową, przez co koszty eksploatacji będą jeszcze niższe. Model ten uchodzi za trwały. Przez kierowców chwalony jest za komfort jazdy – większy niż u konkurentów o porównywalnych rozmiarach. Picanto pozytywnie zaskakuje charakterystyką zawieszenia i układu kierowniczego. Większość oferowanych egzemplarzy z rynku wtórnego to ubogo wyposażone odmiany z bazową jednostką napędową. Często można natrafić na takie dodatki jak klimatyzacja czy podgrzewane lusterka. Zdecydowanie lepszym wyborem będzie wariant 5-drzwiowy. 3-drzwiowe nadwozie ma bardziej atrakcyjną stylistykę, ale na co dzień będzie o wiele mniej praktyczne. KIA Picanto to bardzo sympatycznie wyglądający miejski hatchback, który pojawił się na naszym rynku w 2017 roku. Wciąż zatem możemy mówić o świeżym aucie, ale już nie tak świeżym, aby przeprowadzanie jego liftingu było czymś uzasadniającym dzwonienie do zakładu psychiatrycznego z prośbą, przy przyjechali do działu designu w siedzibie firmy. I tak oto na macierzystym, koreańskim rynku Picanto (nazwane tam Morning) pojawiło się w lekko odświeżonej wersji, której zdjęcia możecie zobaczyć poniżej. KIA Picanto lifting – zdjęcia O żadnym stylistycznym trzęsieniu ziemi nie ma co mówić. Z przodu zmieniony został kształt lamp, a zderzak zyskał bardziej kanciasty, wyrazisty wygląd. Podobnie sytuacja wygląda z tyłu. Osobiście mam pewien problem z jednoznaczną oceną tych modyfikacji. Z jednej strony czynią z omawianej KII auto trochę agresywniejsze, ale z drugiej – nie wiem czy nie przesadnie. Spokojniejsze, bardziej opływowe zderzaki obecne w wersji polskiej wciąż dają radę. We wnętrzu zmiany są już jednoznacznie pozytywne – na konsoli centralnej pojawił się bowiem większy ekran o przekątnej 8 cali, zamiast obecnego wcześniej 7-calowca. Dodatkowe trochę ponad 2 centymetry zdecydowanie nie zaszkodzą w kwestii czytelności, zwłaszcza że fizyczne przyciski pod ekranem pozostały obecne. Samochód w Korei oferowany jest z jednym silnikiem – wolnossącą benzyną 75 KM. W Polsce mamy w tym modelu dwie jednostki napędowe. Benzynowe MPI 67 KM i MPI 84 KM. Prezentowane zmiany na chwilę obecną wprowadzone zostały tylko na macierzystym dla KII rynku. Jeśli lifting dotrze również do Polski, powinniśmy się o tym dowiedzieć w nadchodzących miesiącach. Na dwa tygodnie przed oficjalnym debiutem nowego Sorento podczas Salonu Samochodowego w Genewie Kia opublikowała pierwsze zdjęcia swojego dużego SUV-a czwartej generacji. Założeniem stylistów marki było, aby z zewnątrz nowe Sorento prezentowało się bardziej elegancko i było bardziej wyrafinowane niż dotychczasowy model. Nadwozie nowego Sorento charakteryzuje się teraz zdecydowanie ostrzejszymi liniami i większą liczbą gładkich powierzchni. Dzięki temu radykalnie odróżnia się od nadwozia poprzednika, które miało zaokrąglone krawędzie. Kabina została przesunięta bardziej do tyłu, a auto ma nowe proporcje nadwozia. Zmieniła się również „twarz” Sorento, której głównym elementem jest nowa osłona chłodnicy w kształcie tygrysiego nosa. Jest teraz szersza, bardziej rozbudowana i tworząca całość razem z reflektorami. Wyposażono je w diodowe światła do jazdy dziennej. Proporcje nadwozia Sorento czwartej generacji sprawiają, że wydaje się ono dłuższe niż jest w rzeczywistości – auto ma duży rozstaw osi i krótkie zwisy z przodu i z tyłu. Taki efekt to zasługa również długiej pokrywy silnika i przedniego słupka, który znajduje się o 30 mm dalej od przedniej osi niż w obecnym Sorento. Sorento znajduje się na szczycie gamy crossoverów i SUV-ów marki Kia na świecie (należą do niej Seltos, Stonic, Soul, Niro, Sportage i Telluride). Design Sorento nowej generacji to efekt pracy wszystkich trzech centrów stylistycznych marki na świecie, w Korei, w Europie i w Ameryce Północnej. Model czwartej generacji został opracowany na nowej platformie podwoziowej. Jest większy od poprzednika i lepiej wykonany, jak zapewnia Kia. Debiut nowej Sorento będzie miał miejsce podczas Salonu Samochodowego w Genewie 3 marca 2020 r. Czytaj też:Ulubione auta Kowalskiego. Jest nowy lider! Segment kompaktowych SUV-ów pozostaje w modzie niezmiennie od ponad dekady. Kierowcy zakochali się w nieco podwyższonych nadwoziach, dynamicznych sylwetkach i wysokiej pozycji za kierownicą. Niektórzy doceniają także obecność prostego, opcjonalnego napędu na cztery koła. Na rynku dominują producenci z Japonii i Korei, a wśród nich wielkim zainteresowaniem cieszą się wciąż Kia Sportage i Nissan Qashqai. Sprawdźmy, co może zaoferować drugie wcielenie Nissana i czwarta odsłona produktu Koreańczyków. Szukasz samochodu używanego? Na stronie głównej znajdziesz wiele przydatnych poradPo gigantycznym sukcesie pierwszej generacji, Nissan w 2013 rozpoczął produkcję kolejnego wcielenia. Tym razem produkcję dla Europy ulokowano także w brytyjskich zakładach koncernu (produkcja trwała do 2021). Obłe, subtelne nadwozie zastąpiono mnogością dynamicznych przetłoczeń. Co istotne, tak skrojona karoseria została skutecznie zabezpieczona przed korozją. Na ciasnych parkinach docenimy masywne plastikowe osłony dolnych krawędzi drzwi, progów oraz zderzaków. Warto też wiedzieć, że to japońsko-francuska konstrukcja, a rozmiary wpisują się w kompaktową średnią. Auto mierzy 443 cm długości, 178 szerokości i 161 wysokości. Rozstaw osi wynosi 263, a prześwit niewiele ponad 19 cm. We wnętrzu wygospodarowano wystarczającą przestrzeń dla czterech dorosłych osób, również na kanapie. Dziwne, że drugi rząd nie ma osobnych nawiewów klimatyzacji. Zastosowane tworzywa są wyraźnie wyższej jakości niż u poprzednika. Na pokładzie trudno o tandetę, ale część plastików jest twarda w dotyku. Wśród dodatków często spotkamy dwustrefową klimatyzację, panoramiczne okno dachowe, nawigację, multimedia sterowane z poziomu ekranu dotykowego oraz liczne systemy aktywnego bezpieczeństwa - na czele z asystentem martwego pola i tempomatem. Dostępny był także prosty napęd 4x4. Model oparto na płycie podłogowej opracowanej wspólnie z Renault CFM - wspólną z Kadjarem. Bagażnik mieści od 430 do 1585 które silniki warto postawić?Jedynym dostępnym na niektórych rynkach, wolnossącym silnikiem jest czterocylindrowy o mocy 150 KM, ale niezwykle rzadko występuje jest bardzo rzadko spotykany wśród używanych. Dominują małolitrażowe, doładowane benzyniaki i DIG-T o mocy odpowiednio 115-116 i 163 KM. Korzystają z bezpośredniego wtrysku paliwa, doładowania (koszt regeneracji to około 1500 złotych) i rozrządu napędzanego łańcuchem (koszt wymiany 1400 złotych). Nietrwały okazuje się jego napinacz. Przy delikatnym traktowaniu jednostki potrafią zaskoczyć niskim spalaniem. Niestety, ich budowa, na chwilę obecną przekreśla sens ekonomiczny montażu instalacji gazowej. Przy przebiegu rzędu 100-150 tysięcy kilometrów, mniejszy motor wykazuje zwiększony apetyt na olej. W tym o większej pojemności pojawiają się wycieki środka dla oszczędnych są diesle i dCi generujące 110 i 131 KM. Są to konstrukcjedoskonale znane z wielu modeli Nissana czy Renault. Wyposażono je w bezpośredni wtrysk paliwa common-rail, turbosprężarkę ze zmienną geometrią łopat (koszt regeneracji to około 1800 złotych, a wtryskiwaczy około 600 złotych za sztukę) i trwały, tani w wymianie pasek rozrządu. Mniejsza jednostka dostępna była wyłącznie z napędem na przednią oś. Zgodnie z zaleceniami mechaników, w obydwu przypadkach interwał wymiany oleju silnikowego należy skrócić do 10-15 tysięcy kilometrów. Tym samym, zyskamy bezproblemowe źródło siły napędowej. Jak wszystkie nowoczesne diesle, tak i te otrzymały filtr cząstek stałych i dwumasowe koło zamachowe (zestaw ze sprzęgłem to wydatek około 4000 złotych).Napęd 4x4 oparty na sprzęgle wiskotycznym jest rozwiązaniem bezobsługowym. Jedynym zadaniem użytkownika jest dbanie o jednakowe ciśnienie w oponach i dobry stan bieżnika. Występował jedynie z najmocniejszymi jednostkami jako opcja. Kia Sportage IV - opiniePo sporym sukcesie trzeciej generacji, Kia jeszcze wyżej podniosła poprzeczkę. Produkowana od 2015 do 2021, między innymi w Korei i na Słowacji czwarta generacja modelu Sportage, bez wstydu rywalizuje z europejskimi rywalami. Więcej niż ciekawy design powstał z myślą o europejskich klientach. Względem Nissana, koreański samochód jest nieco większy. Ma 448 cm długości, 185,5 szerokości i 164,5 wysokości. Rozstaw osi wynosi 267, a prześwit 19 podejście Kii widać także w kwestii wysokiej jakości wykonania i projektu wnętrza. Miejsce tandety znanej ze starszych modeli marki zajęły miękkie i przyjemne w dotyku tworzywa oraz tekstylia. Zarówno z przodu jak i z tyłu wygodnie usiądą dorosłe osoby. Do naszej dyspozycji pozostaje klimatyzacja regulowana w dwóch strefach, adaptacyjny tempomat, przyzwoite nagłośnienie, niekiedy skórzana tapicerka, szyberdach, nawigacja i systemy wsparcia czy napęd 4x4. Opcjonalnie, podobnie jak w Nissanie, oferowano także automatyczne przekładnie czy reflektory ksenonowe i LED. Bagażnik mieści od 503 do 1469 l. Jeśli zdecydujemy się na odmianę z miękką hybrydą, kilkanaście litrów zabierze elektryczny Sportage IV fot. KiaPaleta silników benzynowych jest bardzo skromna. Do wyboru mamy tylko dwie jednostki. Wolnossący GDI o mocy 132 KM wystarcza do powolnego przemieszczania. Znacznie lepiej pod kątem osiągów przedstawia się jego doładowany wariant T-GDI o mocy 177 KM. Każdy korzysta z bezpośredniego wtrysku paliwa i okazuje się wyjątkowo trwały. Póki co, użytkownicy nie zgłaszają typowych i zarazem kosztownych problemów. Dużo większą popularnością na rynku i jeszcze wyższymi ocenami mechaników cieszą się udane diesle koreańskiego producenta. To i CRDI o mocy odpowiednio 115-136 KM, 115 KM i 136-185 KM. Producent zastosował obowiązkowy dziś bezpośredni wtrysk common-rail, turbosprężarkę ze zmienną geometrią łopat (koszt regeneracji to około 1800 złotych) i filtr cząstek stałych. Podobnie jak u konkurencji, musimy pamiętać o regularnych podróżach drogami szybkiego ruchu. Typowo miejska eksploatacja doprowadzi do zapchania DPF-u, a serwisowe czyszczenie to wydatek rzędu 500 złotych. Wymiana napędu rozrządu to koszt 900 złotych, zaś wymiana dwumsowego koła zamachowego wraz ze sprzęgłem pochłonie 4500 złotych. Analogicznie jak w przypadku Nissana, na liście opcji oferowano dołączany napęd Sportage IV fot. KiaNissan Qashqai II vs Kia Sportage IV - ile kosztują? CenyPodaż Nissana i Kii znajduje się na zbliżonym poziomie. W obu przypadkach dominują wersje wysokoprężne. Im młodszy rocznik, tym rośnie udział wariantów benzynowych. Niemniej, za Qashqaia z początku produkcji trzeba zapłacić niewiele ponad 40 tysięcy zł. Dobrym budżetem na lepiej wyposażone auto jest kwota rzędu 50-60 tysięcy. Kia trzyma wartość, co pokazuje sytuacja na rynku wtórnym. Na modele z pierwszego roku oferty musimy przeznaczyć minimum 60-65 tysięcy zł. To ciekawe, bowiem jeszcze kilka miesięcy temu, ceny fabrycznie nowego Sportage zaczynały się od 82 tysięcy zł. Teraz samochód zniknął z cennika. Czekamy na piąte Qashqai II vs Kia Sportage IV - porównanie, opinie. PodsumowanieDuża popularność Nissana i Kii, ułatwi nam znalezienie egzemplarza pochodzącego z polskiej sieci sprzedaży bądź sprowadzonego z potwierdzoną historią serwisową. Nikła popularność wśród flot praktycznie wyklucza zakup bazowej sztuki z imponującym przebiegiem. Qashqai jest nieco tańszy, ale też bardziej kapryśny. Po latach potrafi lekko szwankować elektronika. Oferuje niezłe silniki, choć lubiące konsumować olej. W tym przypadku, lepszy będzie diesel. Droższy Sportage może pochwalić się lepszym wykończeniem kabiny i trwalszą mechaniką. W obu przypadkach komfort jazdy jest podobny. Kia Sportage jest samochodem typu SUV produkowanym od 1993 roku. Od roku 2021 produkowana jest V generacja modelu. Model ten zbudowany został na bazie japońskiej Mazdy wykorzystując płytę podłogową dostawczej Mazdy Bongo. Pierwsza generacja Sportage była pierwszym SUV-em w historii marki Kia, do tego technicznie został oparty o ramę, oferując przez to dobre właściwości do jazdy w terenie i bezdrożach. Napęd w standardzie na tył, za dopłatą 4x4. Kia Sportage I generacji to także bogate wyposażenie standardowe obejmujące klimatyzację, system ABS, elektrycznie regulowane lusterka i szyby i dzieloną tylną II został zaprezentowany w 2004 roku i został zbudowany na bazie opracowanej wspólnie z Hyundaiem płycie podłogowej, dzielonej z bliźniaczym modelem Tucson. Model zyskał smukłe i zaokrąglone nadwozie z wyraźnie zarysowanymi nadkolami. Zdecydowanie był przestronniejszy i został przystosowany do poruszania się w warunkach miejskich. Sportage III pokazana w 2010 roku otrzymała prostokątnego grila i zadarte ku górze reflektory. Linia okien została poprowadzona wysoko a tylne lampy zostały szeroko rozstawione. Ta generacja jest zdecydowanie teraz przestronniejsza i większa. Ma większy bagażnik, a wewnątrz wyświetlacz do systemu multimedialnego wraz z Sportage IV zaprezentowana w 2015 roku to duża ewolucja. Nisko zawieszony gril i wysoko osadzone lampy zdecydowanie ten model odmieniają. Samochód zyskał większe wymiary zewnętrzne co pozwoliło wygospodarować przestronniejszą kabinę pasażerską i większy o 40 litrów obecnego roku mmay już V generacje, która jest dobrze wyposażona. Kia Sportage to świetny, wszechstronny rodzinny SUV, który łączy w sobie dobre silniki, solidną jakość wykonania, przyjemne wrażenia z jazdy i dużo przestrzeni we wnętrzu. Teraz w czwartej generacji Sportage może pochwalić się również unikalnym wyglądem, nowoczesnymi systemami informacyjno-rozrywkowymi. Standardowe wyposażenie jest bardzo dobre, a słynna siedmioletnia gwarancja Kia tylko zwiększa postNastępny postchevron_rightPowiązane ogłoszenia:Inne wpisy, które mogą Ci się spodobać:Finansowanie zakupu samochodów używanych w 2022 rokuNasz świat i sposób, w jaki funkcjonujemy w ostatnich kilkunastu, a nawet kilku latach zmienił się diametralnie. Nowe rozwiązania i tendencje możemy zaobserwować praktycznie wszędzie, w tym na rynku wtórnymPrzejdź do wpisu chevron_rightWytyczne KNF ws. likwidacji szkódProces likwidacji szkód z polisy ubezpieczeniowej to często naprawdę długa i męcząca droga. Nie ma więc nic dziwnego, iż towarzystwa ubezpieczeniowe są w pewien sposób kontrolowane przez organy państwowePrzejdź do wpisu chevron_rightRośnie sprzedaż samochodów używanych przez InternetJeszcze wcale nie tak dawno możliwość kupienia nowego samochodu bez konieczności pojawiania się w salonie była czymś abstrakcyjnym. Teraz zaś powoli staje się to jedną z najistotniejszych opcji na pozyskanie do wpisu chevron_right

koreański samochód większy od picanto